Strona główna » Blog » Chlorowanie studni – co warto wiedzieć?

Chlorowanie studni – co warto wiedzieć?

Autor: Piotr Pisarski | Kategoria: Rozwiązania dla domu
Data aktualizacji: maj 9, 2016

Woda z własnego ujęcia to duże udogodnienie, ale też odpowiedzialność. Właściciele studni głębinowych sami muszą zatroszczyć się o jakość wody, z której korzystają. Jak sprawić, żeby miała dobre właściwości  i nie szkodziła zdrowiu? Każdy właściciel studni, chcąc zapewnić zdrową wodę swojemu otoczeniu  powinien dostosować się do powszechnie obowiązujących norm dotyczących jej budowy i eksploatacji. Każda wybudowana studnia powinna: posiadać szczelną obudowę otworu studziennego, cembrowina powinna być wolna od mchów i wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń, powinna być zabezpieczona przed dostępem zwierząt gospodarskich, środki chemiczne należy przechowywać w szczelnych opakowaniach z dala od studni. Dodatkowo co dwa lub trzy lata należy wybrać wodę, dokładnie oczyścić dno oraz przeprowadzić dezynfekcję. Oprócz tego należy pamiętać o przeprowadzeniu dezynfekcji w nowo powstałych studniach oraz po przeprowadzaniu prac wewnątrz studni.

Co przed dezynfekcją wody?

Zanim przystąpimy do samego procesu dezynfekcji należy zmierzyć głębokość wody w studni. Do tego doskonale posłuży tyczka lub też ciężarek zamocowany na sznurku. Na każdy metr głębokości wody powinno się odmierzyć odpowiednią ilość środka odkażającego. Na każdy m³ wody (1000 litrów) w studni należy dać 400 g wapna chlorowanego (o zawartości 25% czynnego chloru) lub 670 g 15% roztworu podchlorynu sodu. Czyszczenie studni niestety, nie należy do najprzyjemniejszych czynności, a do tego jest czasochłonne. Na rynku dostępnych jest wiele produktów przeznaczonych do odkażania studni, nadal jednak najpopularniejszą metodę stanowi chlorowanie. Trzeba pamiętać, by zabiegi były przeprowadzane zgodnie z instrukcją dołączoną do preparatu.

Jak odkazić studnię za pomocą chloru?

Po wstępnym oszacowaniu poziomu wody możemy już przystąpić do dezynfekcji. Potrzebne będą: chlorowy wybielacz, test na obecność chloru, gumowe rękawice oraz okulary ochronne. Poszczególne czynności nie są skomplikowane. Zobacz, jak poradzić sobie z dezynfekcją w 5 krokach!

  1. Załóż rękawice i okulary ochronne. Rozcieńcz wybielacz w proporcjach 1:12. Na każdy kubek preparatu przypada 12 kubków wody. Do całkowitego odkażenia studni potrzeba co najmniej 4 litrów wybielacza.
  2. Wlej roztwór do studni. Następnie we wnętrzu studni umieść wąż ogrodowy. Lej wodę z węża ogrodowego do momentu, w którym zaczniesz wyczuwać chlor.
  3. Odkręć wszystkie kurki w domu i na zewnątrz. Woda powinna spływać do momentu, w którym poczujesz zapach chloru.
  4. Należy odczekać całą dobę zanim ponownie odkręci się wodę. Odpływ węża ogrodowego, który był używany do dezynfekcji nie powinien znajdować się w pobliżu roślin, czy źródeł wody takich jak: jezioro, czy staw. Aby go oczyścić odkręć kurek i lej wodę do momentu, w którym przestaniesz wyczuwać chlor.
  5. Ponownie odkręć wszystkie kurki w domu i na zewnątrz. Zakręć je w momencie, kiedy chlor przestanie być całkowicie wyczuwalny.

Po siedmiu dniach od ostatnio przeprowadzanej dezynfekcji warto przeprowadzić test na obecność chloru i bakterii w wodzie.

Co po dezynfekcji wody?

Chlorowanie studni nie daje pełnej gwarancji na brak bakterii. Wskazane jest przeprowadzenie analizy wody w celu dokładnego poznania jej składu oraz typów i ilości zanieczyszczeń, które się w niej znajdują. Warto zbadać wodę fizykochemiczne oraz bakteriologiczne. Jeżeli wynik badania będzie negatywny, a jakość wody zła, warto zainwestować w lampę bakteriobójczą i system uzdatniania wody. Zalecamy montaż lampy UV przy każdej wodzie ze studni – na wypadek wtórego skażenia wody.

Autor
Autor: Piotr Pisarski

Ekspert z branży uzdatniania wody. Od ponad 10 lat prowadzi bloga o filtracji wody i pomaga w doborze stacji uzdatniania wody.